Mierniki procesów KPI-czyli czujniki w Twojej firmie
Zastanawiałeś się kiedyś jakby to było jechać autem bez prędkościomierza i wskaźnika poziomu paliwa? Odłączyć obrotomierz i pozbyć się pomiaru temperatury w chłodnicy oraz kierunkowskazów?
Dla odmiany wprowadzilibyśmy małą innowację w pomiarach.
Podłączylibyśmy miernik ciśnienia wtrysku paliwa – w końcu im więcej paliwa wpływa do silnika tym potencjalnie szybciej jedziemy i więcej spalimy. Droższa jest też podróż, a przecież zawsze warto liczyć koszty.
Auto bez czujników będzie tańsze i nic nie będzie rozpraszać przyjemności z jazdy (oczywiście za wyjątkiem złamanych przepisów). W zasadzie proste.
Przypuszczam jednak, że większość z nas nie wyobraża sobie takiego prowadzenia samochodu, a wszelkie awarie czujników odbieramy jako duży dyskomfort i stres.
Zarządzanie z zamkniętymi oczami
Dlaczego godzimy się więc na to, żeby być ślepymi i głuchymi zarządzając własnym majątkiem?
Co powoduje, że prowadząc firmę -czyli układ o wiele bardziej złożony w zarządzaniu i dający nam utrzymanie, większość organizacji nie mierzy NIC?
W praktyce, najczęściej zleca się zadanie nadzoru mierników Pełnomocnikowi Jakości i nakazuje prowadzić statystyki tak, aby zadowolić klienta oraz nie angażować zbyt wielu pracowników i zasobów.
Efektem są bardzo pomysłowe rozwiązania dla KPI:
- przygotowanie dokumentacji projektowej w wyznaczonym terminie- cel 99%,
- ilość wad jakościowych – cel 0%,
- ilość reklamacji z winy własnej firmy – cel 5% wszystkich reklamacji,
- ilość dokumentów odbioru przygotowanych w terminie – cel 99%,
- średni czas realizacji wszystkich zleceń < 4 dni – cel 90%
Niektóre, pozornie, mogą nawet brzmieć sensownie, ale to co łączy te „rozwiązania” to:
- złożoność wyliczania i interpretacji ,
- praktyczna niemierzalność i trudności w pozyskiwaniu danych,
- nierealność założonych celów lub brak wpływu na ich realizację,
- totalne oderwanie od potrzeb klienta, zarówno wewnętrznego jak i zewnętrznego.
KPI – Mierniki, które służą firmie
Jakie więc powinno się wyznaczać mierniki celów, aby służyły firmie?
1. Mierniki muszą być powiązane z celami procesów, potrzeb klienta i co najważniejsze, z celem naszego biznesu, czyli tym, co przynosi nam korzyści.
Inaczej ich realizacja to tylko strata czasu.
Czyli zanim zdefiniujemy mierniki musimy określić co chcemy osiągnąć w danym procesie, czego oczekuje klient procesu i kto jest jego dostawcą.
2. Kluczem jest prostota stąd mierniki należy definiować na przykład korzystając z zasady SMART:
- SIMPLE – jasny, konkretny, czytelny – zrozumiały i nie pozostawiający miejsca na wątpliwości
- MEASURABLE – mierzalny – aby obiektywnie sprawdzić, czy został osiągnięty
- ACHIEVABLE – możliwy do osiągnięcia, realny –zbyt „ambitny” i „odległy” cel zniechęca
- RELEVANT – ważny, istotny, wartościowy dla wykonawcy
- TIMELY DEFINED – terminowy, czas realizacji powinien być dokładnie określony
- EXCITING – ekscytujący cel motywuje i angażuje w jego realizację,
- RECORDED – zapisany i zatwierdzony-to zobowiązuje
Jak więc powinien wyglądać idealny zestaw KPI dla organizacji?
Jak zdefiniować mierniki w procesach? Czym różnią się mierniki procesów od mierników całej organizacji? Jak robią to inne firmy? Jak zbierać dane, wizualizować wyniki i angażować pracowników różnych szczebli do doskonalenia procesów i ich mierników?
Na te pytania postaramy się odpowiedzieć już w następnych wpisach.
…będzie mi bardzo miło, jeśli także przy Waszym udziale, drodzy entuzjaści Lean.